W mojej karierze oglądania filmów chyba żaden film tak nie zaskoczył mnie z koncówko w zyciu bym nie wpadł na taką koncówke nawet nie brałem tego pod uwage i za to brawo .Film nie jest dla mnie Thrillerem bardziej to kryminał ale ciekawie opowiedziany i dość dobrze poprowadzony. 7/10
Aha ok,
czyli analogia do tego co było z tą blondi.
Zgadzam się z przedmówcami, że zakończenie rekompensuje średnią całość.
pozdrawiam
Tu się zgodzić nie mogę. Zakończenie nie dość, że przewidywalne, to jeszcze słabo rozegrane... :/
Jeśli ono było przewidywalne to ja jestem maharadża...
Obudź się, film był trochę flako-olejowy, ale właśnie finisz był wisienką na torcie.
pozdr
Zakończenie można rozumieć na dwa sposoby:
1) Wyjaśnienie morderstwa Grace, tego jak Miles do tego doszedł, historia dzieciństwa Ro itd.
lub
2) Moment, w którym Miles pyta się Roweny, co zamierzała zrobić by go uciszyć.
Jeśli założy się, że zakończenie to właśnie to, co staje się po tym pytaniu, to faktycznie wydaje się ono przewidywalne, tak jak to ujął Palpatine.
pzdr